Sty 28 2025

Rzeź wołyńska – ukraińskie ludobójstwo – 28 stycznia

28 stycznia 1944 roku w miasteczku Torczyn pow. Łuck Ukraińcy zamordowali 2 Polaków, lat 28 i 32.

28 stycznia 1944 roku we wsi Witków Nowy pow. Radziechów „28.01.1944 r. zostali zamordowani: 1. Jenc Jan l. 50; 2-5. Gryborczykowa i.n. l. 40 z trojgiem dzieci w wieku l. 21, 5 i 2”. (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).

28 stycznia 1943 roku w kol. Małyńsk pow. Kostopol Ukraińcy zarąbali siekierami 7 Polaków, w tym 6-osobową rodzinę leśniczego: Podhorecki Adolf lat 38 leśniczy, syn Mikołaja i Anieli z Pukińskich. Zarąbany siekierami przez uzbrojoną bojówkę ukraińską. Ofiarami byli również jego żona Janina lat 37, c. Wincentego i Jadwigi z/d Tkaczyków, ich dzieci: Zbigniew lat 12, Teresa lat 10, Danuta i Jadwiga lat 9. Mordercy są znani.

28 stycznia 1944 roku we wsi Hrycowola pow. Radziechów został zamordowany przez Ukraińców gajowy Jan Krzywicki.

28 stycznia 1944 roku we wsi Korczunek koło Iwanczan pow. Zbaraż: „28.01.1944 r. zostało zamordowanych 8 Polaków NN.” (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).

28 stycznia 1944 roku we wsi Różanka pow. Kamionka Strumiłowa: „data śmierci Zimochowskiego to prawdopodobnie 28.01.1944 r.” (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.). Komański… na s. 217 podaje datę jako kwiecień 1944 rok, mord 15 Polaków, w tym Zimochowskiego i jego żony oraz leśniczego Jana Orzechowskiego, pozostałe ofiary NN.

28 stycznia 1945 roku we wsi Brusno Nowe pow. Lubaczów Ukraińcy ciężko poranili Polaka, w wyniku czego zmarł.

Na razie brak odpowiedzi

Sty 27 2025

Rzeź wołyńska – ukraińskie ludobójstwo – 27 stycznia

27 stycznia 1944 roku w leśniczówce Borowe należącej do wsi Rata pow. Rawa Ruska Ukraińcy upowcy zamordowali 3-osobową rodzinę polską leśniczego Tadeusza Wołka lat 28 z matką i ciotką (Edward Orłowski, w: jw.).

27 stycznia 1944 roku we wsi Dalnicz pow. Żółkiew miejscowi Ukraińcy zamordowali 5 Polaków: gajowego o nazwisku Tiutiunek z żoną i córką oraz drugiego gajowego o nazwisku Chmyś z żoną, zmasakrowana i ciężko ranna córka przeżyła (Edward Orłowski, w: jw.)

27 stycznia 1944 roku we wsi Derewlany pow. Kamionka Strumiłowa: zapis „27.01.44 r. uprowadzono zarządcę folwarku i praktykanta”, prawdopodobnie odnosi się do wymienionych Gorzkiewicza Stanisława i Trojanowskiego Mieczysława” (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.). Komański,,, na s. 207 podaje datę mordu „styczeń 1944” lub „22 luty 1944 rok”.

27 stycznia 1944 roku we wsi Dzibułki pow. Żółkiew Ukraińcy zamordowali 23 Polaków, w tym całe rodziny oraz w nadleśnictwie Kołodko Marię lat 36, urzędniczkę nadleśnictwa i Kisiel Mieczysława lat 32, praktykanta leśnictwa, wraz z żoną i matką (Edward Orłowski, w: jw.).

27 stycznia 1944 roku we wsi Feliksówka pow. Kamionka Strumiłowa: „27.01.1944 r. został uprowadzony praktykant gospodarstwa Grabowa” (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).

27 stycznia 1944 roku we wsi Hohołów pow. Sokal Ukraińcy zamordowali 2 Polaków.

27 stycznia 1940 roku w miejscowości Aleksandrów pow. Biłgoraj Niemcy z udziałem policji ukraińskiej zabili 1 Polaka.

27 stycznia 1943 roku we wsi Prusinów pow. Sokal Ukraińcy wymordowali 20 Polaków, w tym całe rodziny.

27 stycznia 1944 roku we wsi Baryłów pow. Radziechów w leśnictwie Wygoda „27.01.1944 r. została zam. rodzina leśniczego Bąka (7 osób)”. (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).

27 stycznia 1944 roku w kol. Baszowa pow. Łuck w walce z Ukraińcami z UPA zginęło 3 młodych Polaków z samoobrony w Kopaczowie.

27 stycznia 1944 roku we wsi Bobetycha pow. Brody Ukraińcy zamordowali 5 Polaków NN (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…,j.w.)

27 stycznia 1944 roku we wsi Bobiatyn pow. Sokal Ukraińcy zamordowali 6-osobową rodzinę polską.

27 stycznia 1944 roku we wsi Kołodno Wielkie pow. Żółkiew Ukraińcy zamordowali 18-letnią Polkę.

27 stycznia 1944 roku we wsi Leszczatów pow. Sokal Ukraińcy zamordowali 5-osobową rodzinę polską z 3 dzieci.

27 stycznia 1944 roku w kilku powiatach Małopolski Wschodniej UPA wymordowała co najmniej 73 gajowych i leśniczych, najczęściej z ich rodzinami.

27 stycznia 1944 roku we wsi Mosty Wielkie pow. Żółkiew Ukraińcy zamordowali 17 Polaków, w tym rodziny leśniczych i gajowych: nadleśniczy Frankiewicz Stefan lat 42 zamordowany w żoną, dzieci mimo torturowania i ciężkiego okaleczenia przeżyły; gajowy Pawelski Stanisław lat 35, zamordowany wraz z rodziną; pracownik nadleśnictwa Sadecki Franciszek lat 40, zamordowany z córką (Edward Orłowski, w: jw.).

27 stycznia 1944 roku we wsi Nowa Huta pow. Borszczów na przysiółku Izabela Ukraińcy zamordowali 13 Polaków i spalili 5 gospodarstw.

27 stycznia 1944 roku we wsi Poturzyce pow. Sokal Ukraińcy zamordowali 18 Polaków z 5 rodzin.

27 stycznia 1944 roku we wsi Radwańce pow. Sokal Ukraińcy zamordowali 3 Polaków.

27 stycznia 1944 roku we wsi Romanówka pow. Sokal Ukraińcy zamordowali 12 Polaków, w tym 2 rodziny.

27 stycznia 1944 roku we wsi Tartaków pow. Sokal Ukraińcy obrabowali i spalili gospodarstwa polskie oraz zamordowali 37 Polaków.

27 stycznia 1944 roku we wsi Ulaniki II pow. Łuck w walce z Ukraińcami UPA zginęło 7 Polaków z samoobrony z Kopaczówki, gdy przyjechali po zwłoki Polaków zamordowanych 20 stycznia.

27 stycznia 1944 roku we wsi Zubków pow. Sokal Ukraińcy zamordowali 3 Polaków.

27 stycznia 1945 roku we wsi Wola Michowa pow. Lesko (Bieszczady) Ukraińcy zamordowali Polaka.

Nocą z 27 na 28 stycznia 1944 roku we wsi Batiatycze pow. Kamionka Strumiłowa: „27/28.01.1944 r. został zam. leśniczy Podolak.” (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).

Nocą z 27 na 28 stycznia 1944 roku w miasteczku Dobrotwór pow. Kamionka Strumiłowa Ukraińcy zamordowali 5 Polaków: „ żona NN gajowego została wrzucona w płomienie; zamordowano dwóch braci Polaków NN, ich żony Ukrainki puszczono wolno; zamordowano służącą leśniczego a także zamordowano praktykanta lasowego w Hermacinie.” (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).

Nocą z 27 na 28 stycznia 1944 roku we wsi Witków Nowy pow. Radziechów Ukraińcy zamordowali 9 Polaków z 2 rodzin, w tym 4 dzieci.

Nocą z 27 na 28 stycznia 1944 roku we wsi Wolica Komarowa pow. Sokal Ukraińcy zamordowali 7-osobową rodzinę polską z 5 dzieci.

Nocą z 27 na 28 stycznia 1944 roku w powiecie Żółkiew woj. lwowskie zamordowali 16 leśniczych i gajowych wraz z rodzinami (Sowa…., s. 233).

W dniach od 25 do 28 stycznia 1944 roku „Na obszarze Forstaufsichtsamt – Lwów, w dniach od 25 do 28 stycznia, dokonano ponad 100 zbrodniczych mordów. Na obszarze nadleśnictwa Rawa Ruska – Mosty Wielkie /…/ w dniach od 26 do 28 stycznia, zginęło z rąk zbrodniarzy ukraińskich (m.in. w Wólce Mazowieckiej, Dzibułkach, Sądowej Wiszni i innych miejscowościach) 78 osób spośród personelu leśnictwa (leśniczych, gajowych, robotników leśnych) oraz członków ich rodzin. W rejonie Żółkwi – 27 stycznia – dokonano mordu wszystkich obecnych w domach lub miejscach pracy: leśniczych, gajowych i robotników leśnych. Hasłem do przeprowadzenia napadów był wzniecony pożar zabudowań rodzin polskich w Wiazowej, wsi położonej 6 – 8 km od Żółkwi. Sprawcami mordów byli członkowie wołyńskich band ukraińskich (banderowców), które przybyły przed miesiącem na teren żółkiewskiego. Wspomagali ich miejscowi zbrodniarze ukraińscy”. (Stanisław Dłuski: „Fragment większej zbrodni”; w: „Las Polski”, nr 13 – 14 z 1991 r.).

Na razie brak odpowiedzi

Sty 26 2025

Rzeź wołyńska – ukraińskie ludobójstwo – 26 stycznia

26 stycznia 1946 roku we wsi Łukowe pow. Lesko Ukraińcy zabili Polaka, kolejarza.


26 stycznia 1944 roku we wsi Kotłów pow. Złoczów: „26.01.1944 r. został zam. Dąbrowski Albin z Tarnopola pracownik straży leśnej.” (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.)

26 stycznia 1946 roku we wsi Piwoda pow. Jarosław Ukraińcy zamordowali 2 Polaków.

26 stycznia 1944 roku we wsi Dębowce (Dubowce) pow. Zbaraż (pow. Tarnopol?): „26.01.1944 r. zostali zamordowani Polacy: 8 osób NN.” (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).

26 stycznia 1944 roku we wsi Grabowa koło Buska pow. Kamionka Strumiłowa Ukraińcy zamordowali 9 Polaków, pracowników leśnictwa, w tym 4-osobową rodzinę z 2 dzieci (inni podają datę napadu: luty 1944). „We wsi Grabowa koło Buska – 25 stycznia – został zamordowany leśniczy Jan Orzechowski z kilkoma osobami, również pracownikami leśnictwa”. (Stanisław Dłuski: „Fragment większej zbrodni”; w: „Las Polski”, nr 13 – 14 z 1991 r.). „W lutym 1944 r. bojówka SB-OUN pod dowództwem Kupiaka w nocy dokonała napadu na budynki Nadleśnictwa w Grabowej. Spalili tartak i budynki nadleśnictwa. W bestialski sposób zostali zamordowani: nadleśniczy inż. Kamiński Kazimierz lat 30, pracownik biura nadleśnictwa Moderski …., Orzechowski Stanisław leśniczy lat ok. 50 oraz jego żona i dwoje dzieci, Orzechowski Jan, Zimochowski….. leśnik, Korczyński Władysław leśnik. Łącznie zamordowano 9 osób w tym 2 dzieci”; inni: we wsi Grabowa pow. Złoczów „26.01.1944 r. zamordowano 16 Polaków NN.” (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).

26 stycznia 1945 roku we wsi Majdan pow. Kopyczyńce Ukraińcy podczas drugiego napadu (w marcu 1944 roku zamordowali tutaj 35 Polaków), obrabowali i spalili gospodarstwa polskie oraz zamordowali 118 Polaków, głownie kobiety, dzieci i starców. Ks. Wojciech Rogowski próbował ratować parafian zgromadzonych w kościele i na plebanii przekonując banderowców, że szykują się do wyjazdu do Polski, ale bezskutecznie – bandyci wrzucili do kościoła granaty, strzelali a następnie rąbali siekierami, ranny kapłan umierał przez parę godzin. „Drugi napad, o wiele groźniejszy w skutkach, miał miejsce nocą 26 stycznia 1945 r. Wzięło w nim udział znacznie więcej banderowców i został on dokładnie zorganizowany. Napastnicy nie ominęli tym razem kościoła, gdzie zgromadziło się wielu mieszkańców. Dokonali tam masakry kilkudziesięciu osób. Część ludzi znajdowała się na strychu i chórze. Masywne drzwi były zaryglowane. Napastnicy po ich wyłamaniu zaczęli wrzucać do wnętrza granaty oraz strzelać. /…/ Na chórze wraz z księdzem Wojciechem Rogowskim, ukrytych było kilkanaście osób. Banderowcy nie mogli się tam dostać. Zaczęli więc wołać, aby wszyscy zeszli, że nie uczynią nikomu krzywdy. Zagrozili też podpaleniem kościoła. Ludzie początkowo się wahali, ale za przykładem księdza skakali z góry na rozłożone poduszki i pierzyny. Niektórzy spuścili się na sznurach zwiniętych z prześcieradeł. Kiedy wszyscy opuścili chór, banderowcy pozwolili wyjść na zewnątrz. Jedni przepuszczali, ale drudzy po chwili mordowali. Księdzu Rogowskiemu pozwolono wyjść i kiedy dochodził do plebani, któryś z morderców trzema strzałami ciężko go ranił. Żył jeszcze kilka godzin, umarł z upływu krwi. Wewnątrz kościoła zginęli: Paweł Ciemny z żoną Jadwigą, którą zarąbała siekierą Ukrainka Katarzyna Tytor. Ona też zarąbała siekierą Stanisławę Żywinę, żonę Mikołaja oraz Michalinę Żywinę, żonę Jana i jego synka z pierwszego małżeństwa. W kościele zostali także zamordowani: Michał Towarnicki z żoną Anną i córeczką, Anna Nowacka z córką, Franciszek Dżumyk i Leon Żywina. Obok kościoła ukraińscy rezuni zatrzymali ojca Grzegorza Ciemnego, ściągnęli z niego odzież, buty i zarąbali siekierą. Obok mego ojca leżał Jan Czarnecki, który zginął w podobny sposób. Na plebani banderowcy zastrzelili moich stryjów: Mikołaja Ciemnego, Filipa Ciemnego i Jana Ciemnego, razem z żoną i córką” (Józef Ciemny; w: Komański…, s. 745 – 747). „W tę pamiętną noc na własne oczy widziałem zwierzęcą rozprawę banderowców z mieszkańcami wsi. Krzyczeli ludzie, ryczało bydło. W powietrzu unosił się zapach ludzkiej krwi i pogorzelisk. Ludzie schronili się w kościele, ale to nie powstrzymało bandytów. Wrzucili do środka kilka granatów, weszli od strony ołtarza, wyciągali ludzi i na miejscu zarąbywali siekierami. Widziałem jak bandyci wrzucali do ognia żywych mieszkańców: Dombę i Katarzynę Żabielską. W kościele zabili H. Towarnicką z 4-letnim dzieckiem oraz 65-letnią Bocian z trzema wnukami. Spalono mi dom, stodołę, 20 centarów zboża i cały inwentarz. Zostałem w koszuli, ale z wiarą, że kara dosięgnie morderców” (Jan Kinal; w: Komański…, s. 751). „Po drodze przez wieś widziałam wiele trupów, m.in. Szczepana Gumiennego, Annę Dutkę, kilka osób z rodziny Mielników, Michałowi Grzecznemu oprawcy wycięli na piersi orła, musiał konać w męczarniach” (Maria Mamij; w: Komański…, s. 752). „Z relacji świadków wynika, że w mordowaniu brała udział także grupa ukraińskich dziewcząt i kobiet przebrana w męskie ubrania. W tym dniu zginęło w kościele 118 osób, a 58 osób zostało zamordowanych na terenie wsi, w spalonych budynkach i została zastrzelona na polach podczas ucieczki. Ogółem zginęło 178 osób” (Dionizy Polański; w: Komański…, s. 755).

Na razie brak odpowiedzi

Sty 25 2025

Rzeź wołyńska – ukraińskie ludobójstwo – 25 stycznia

25 stycznia 1944 roku w nadleśnictwie Mosty Wielkie pow. Żółkiew została zamordowana wraz z innymi pracownikami w czasie napadu Ukraińców z UPA na budynek nadleśnictwa Zawitowska Zofia lat 23, praktykant leśny (Edward Orłowski, w: jw.).

25 stycznia 1945 roku we wsi Nowiny Horynieckie pow. Lubaczów Ukraińcy zamordowali 34-letnią Polkę.

25 stycznia 1945 roku we wsi Szypowce pow. Zaleszczyki Ukraińcy zamordowali 21 Polaków.

25 stycznia 1944 roku we wsi Sieniakowa (jest Sieniachówka – siedziba gminy) pow. Czortków: „25.01.1944 r. Ukraińcy uprowadzili 4 Polaków, którzy zaginęli” (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).

25 stycznia 1944 roku we wsi Błażenik pow. Włodzimierz Wołyński w walce z Ukraińcami z UPA poległ 1 partyzant 27 DWAK.

25 stycznia 1944 roku we wsi Czachary pow. Tarnopil: „25.01.1944 r. zamordowano 3 Polaków NN w wieku lat 32, 40 i 70. i jednego uprowadzono; uprowadzono także w tym dniu jednego Ukraińca polonofila NN.” (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie do listy strat ludności polskiej…, jw.).

25 stycznia 1944 roku w mieście Lwów Ukraińcy zastrzelili 23-letniego Polaka i zrabowali jego dokumenty (był to Stanisław Keller), oraz ciężko poranili w głowę drugiego Polaka (był to Adam Kirszbaum), którego dokumenty także zrabowali.

25 stycznia 1944 roku we wsi Uhryńkowce pow. Zaleszczyki Ukraińcy uprowadzili 4 Polaków NN, pracowników Liegenschaftu (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.). Komański…, na s. 415 podaje, ze mord miał miejsce w grudniu 1944 roku i dotyczył 6 pracowników oraz we wsi zamordowany został szewc Basiurski lat 50.

25 stycznia 1944 roku we wsi Zamlicze pow. Horochów Ukraińcy postrzelili Polkę, która zmarła.

25 stycznia 1944 roku w leśniczówce Zielona należącej do lasów gminy Bełz pow. Sokal „zamordowano rodziny leśniczego Tkaczyka i gajowego Skurskiego. Razem pięć osób. Widziałam, jak z piwnic gminy wypełzł ranny Sobczuk. Podźgany nożem, był tylko w bieliźnie. Rannego zabrał starszy pan na wózek z koniem, którym woził pakunki na dworzec lub z dworca. Zawiózł Sobczuka do dr. Myziuka, który wyszedł do rannego i na tym wozie założył klamry na rany. Potem ten woźnica zawiózł Sobczuka do jego narzeczonej, Olgi Lewickiej. W nocy przyszli banderowcy, zabili rannego, a Lewickiemu kazali zakopać go na cmentarzu” (Halina Lisecka).

„25 stycznia 1944 roku oddział Ukraińców z UPA z Gnojna, ośmielony odniesionym (19 stycznia – przypis. S.Ż) sukcesem walk z AK, przeszedł do działań ofensywnych z zamiarem zniszczenia polskiej bazy samoobrony w Bielinie. Zaatakował Helenówkę, a następnie osiągnął Antonówkę-Borek, Stefanówkę, Andresówkę i Białozowszczyznę, dochodząc do traktu drogowego Włodzimierz Wołyński-Kowel. Pod wieczór do walki przeciwko oddziałowi UPA weszły dwa polskie oddziały: „Lecha” i „Jarosława”. Wykorzystując znajomość terenu, brawurowym natarciem zmusiły przeciwnika do odwrotu. Mimo odparcia ataku oddziału UPA, zwycięstwo nie cieszyło, duże straty poniosła bowiem ludność.”. W. i E. Siemaszko napad datują na 13 lutego 1944 roku (s. 920).

25 stycznia 1945 roku we wsi Lipowiec pow. Jaworów Ukraińcy zamordowali 25-letniego Polaka.

25 stycznia 1948 roku we wsi Piwowszczyzna pow. Sokal Ukraińcy zamordowali 3 Polaków: małżeństwo oraz 20-letnią dziewczynę.

Na razie brak odpowiedzi

Sty 24 2025

Rzeź wołyńska – ukraińskie ludobójstwo – 24 stycznia

24 stycznia 1944 roku we wsi Uhryńkowce pow. Zaleszczyki: „24.01.1944 r. została uprowadzona jedna osoba NN (Berzobsleiter)”.(prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).

24 stycznia 1944 roku we wsi Werba pow. Włodzimierz Wołyński zmarł Polak ranny w walce z ukraińskimi zbrodniarzami z UPA.

24 stycznia 1943 roku we wsi Uhnów pow. Tomaszów Lubelski Ukraińcy zamordowali 6 Polaków.

24 stycznia 1944 roku we wsi Chartanowce pow. Zaleszczyki: „24.01 1944 r. został zam. Stanisław Brzeziński l. 42, z kolonii.” (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).

24 stycznia 1944 roku w mieście Lwów Ukraińcy ciężko poranili 17-letniego Polaka, sądzili, że nie żyje.

24 stycznia 1946 roku we wsi Wisłok Wielki pow. Sanok Ukraińcy obrabowali i spalili wieś oraz zamordowali 6 Polaków NN (Siekierka…, s. 964, stanisławowskie); inni: „został zamordowany z żoną przez UPA leśniczy o nazwisku Smoliński; po rozpruciu brzucha wysoko ciężarnej żonie, wsadzono płód do otwartej jamy brzusznej leśniczego, skonali w okrutnych męczarniach” (Edward Orłowski, w: jw.).

W nocy z 24 na 25 stycznia 1945 roku we wsi Uhryń pow. Czortków Ukraińcy uprowadzili 5 Polaków oraz 17 Ukraińców i zamordowali. Z Polaków zginęli: kierownik szkoły Staszkiewicz Jan l. 50, jego żona Janina (nauczycielka), Bandurek Stanisław l. 52, Białowąs Jan l. 55, Kuźmiński Józef l. 50.

Na razie brak odpowiedzi

Sty 23 2025

Rzeź wołyńska – ukraińskie ludobójstwo – 23 stycznia

23 stycznia 1944 roku w mieście powiatowym Kamionka Strumiłowa został zabity Grzegorz Skawiński – leśniczy (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, j. w.).

23 stycznia 1944 roku we wsi Krzywe pow. Skałat Ukraińcy zamordowali 4 Polaków.

23 stycznia 1944 roku w kolonii Wawelówka pow. Skałat Ukraińcy zamordowali Polkę, jej męża Rosjanina, oraz 2 innych Rosjan.

23 stycznia 1943 roku we wsi Uhnów pow. Tomaszów Lubelski Ukraińcy zamordowali 6 Polaków.

23 stycznia 1944 roku w mieście Kałusz woj. stanisławowskie Ukraińcy zamordowali Polaka, leśnika.

23 stycznia 1944 roku we wsi Zadwórze pow. Przemyślany: „23.01 1944 r. został zabity kolejarz Polak NN, w drodze na stację.” (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.)

23 stycznia 1945 roku w mieście Lubaczów woj. rzeszowskie Ukraińcy zamordowali Polaka.

23 stycznia 1945 roku we wsi Mogielnica pow. Trembowla zamordowana została przez ludobójców ukraińskich Jawna Tekla.

23 stycznia 1947 roku w mieście Jarosław na cmentarzu komunalnym ma grób żołnierz Justyn Mickiewicz ur. 1924 r., który zginął w walce z Ukraińcami z UPA 23 stycznia 1947 roku.


Na razie brak odpowiedzi

Sty 22 2025

Rzeź wołyńska – ukraińskie ludobójstwo – 22 stycznia

22 stycznia 1944 roku we wsi Łapszyn pow. Brzeżany Ukraińcy zamordowali 5-osobową rodzinę polską: na początku stycznia przecięli piłą ojca i syna, teraz zamordowali matkę z 2 dzieci.

22 stycznia 1945 roku we wsi Wołkowyja pow. Lesko „banda Ukraińców UPA zamordowała 5-osobową rodzinę” (Prus…, s. 260).

22 stycznia 1946 roku we wsi Raczkowa pow. Sanok Ukraińcy zamordowali Polaka, sołtysa.

22 stycznia 1943 roku w kolonii Sobótka pow. Równe został zamordowany przez Ukraińców gajowy Stanisław Chodorowski Stanisław ur. 1913 r. (Edward Orłowski, w: jw.).

22 stycznia 1944 roku we wsi Bortniki koło Złotnik pow. Podhajce : „22.01.1944 r. został zabity Horodyński Jan l. 20.” (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).

22 stycznia 1944 roku we wsi Dorohostaje Wielkie pow. Dubno Ukraińcy zamordowali chorego partyzanta AK oraz sanitariuszkę, pozostawionych po walce w stogu siana.

22 stycznia 1944 roku we wsi Gozdów pow. Hrubieszów Ukraińcy zamordowali 2 Polaków, w tym lekarza.

W nocy z 22 na 23 stycznia 1944 roku we wsi Buszcze pow. Brzeżany Ukraińcy zamordowali 33 Polaków. „Usłyszeliśmy nagle, z pobliża, krzyki dziewczyny. Dochodziły z domu Meteniowskich. Krzyczała szesnastoletnia Anna. Następnego dnia, rano, zobaczyłam zamordowaną dziewczynę, leżącą na parapecie otwartego okna, z przechyloną na zewnątrz głową” (Józefa Gajshamer; w: Komański…, s. 619). „Anna chciała uciec przez okno. Ale oprawcy dopadli ją na parapecie okna. Rozbili szybę i kawałkami szkła i bagnetami, rozpruli brzuch i obcięli piersi dziewczyny” (Genowefa Gawron; w: Komański…, s. 619).

Na razie brak odpowiedzi

Sty 21 2025

Rzeź wołyńska – ukraińskie ludobójstwo – 21 stycznia

21 stycznia 1945 roku w mieście Rozdół pow. Żydaczów Ukraińcy zamordowali 13 Polaków, 5-osobową rodzinę z 3 dzieci spalili żywcem wraz z domem, 3-osobową rodzinę z 16-letnią córką spalili żywcem z ich domem, 16-letnią dziewczynę spalili żywcem, 2 kobiety zastrzelili oraz ojca z 4-letnim synem.

21 stycznia 1947 roku we wsi Bachów pow. Przemyśl Ukraińcy zamordowali 2 Polaków: małżeństwo.

21 stycznia 1945 roku we wsi Hłomcza pow. Sanok Ukraińcy zamordowali 2 Polaków, 15 poranili, ograbili i spalili domy.

21 stycznia 1945 roku we wsi Kociubińce pow. Kopyczyńce Ukraińcy zamordowali Polaka.

21 stycznia 1945 roku we wsi Pawłokoma pow. Brzozów uprowadzili 12 Polaków (w tym kobietę) oraz 1 Ukrainkę i ślad po nich zaginął, stało się to przyczyną późniejszej akcji odwetowej Polaków.

W nocy z 21 na 22 stycznia 1945 roku we wsi Tysów koło Barycza pow. Buczacz w czasie napadu zostało zamordowanych przez Ukraińców 5 Polaków: Bartkiewicz l. 82 , Galik lat około 45, Gudzowski, Kowacz, Wolski (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.). „Pierwszą masową zbrodnią w Baryszu było wymordowanie w styczniu 1945 roku przysiółka Tysów, gdzie zginęło 21 osób.

Na razie brak odpowiedzi

Sty 20 2025

Rzeź wołyńska – ukraińskie ludobójstwo – 20 stycznia

20 stycznia 1944 roku we wsi Ulaniki II pow. Łuck Ukraińcy zamordowali 11 osób, w tym Polkę z 3 dzieci spalili żywcem z domem.

20 stycznia 1944 roku we wsi Zawadka pow. Kałusz Ukraińcy zamordowali 3 Polaków, pracowników majątku.

20 stycznia 1944 roku w majątku Koniuchy pow. Horochów spalili drewniany kościół p.w. Wniebowzięcia NMP z 1667 roku oraz klasycystyczny pałac Czackich.

20 stycznia 1945 roku we wsi Krystynopol pow. Sokal Ukraińcy zamordowali 2 Polaków, w tym 17-letniego.

20 stycznia 1946 roku we wsi Międzybrodzie pow. Sanok Ukraińcy zabili polskiego żołnierza.

20 stycznia 1947 roku we wsi Florynka pow. Gorlice Ukraińcy zamordowali Polaka.20 stycznia 1944 roku we wsi Derohów pow. Stanisławów Ukraińcy uprowadzili 5 Polaków, którzy zaginęli. Nie można mieć wątpliwości, że zostali brutalnie zamordowani przez Ukraińców.

20 stycznia 1944 roku we wsi Iwanie Puste pow. Borszczów „20.01.44 r. (lub 29.02.44 we wsi Zawale) zostali zamordowani: 1. Chojna Edward zarządca majątku,; 2. Sokołowski Bronisław podoficer; 3. Biernacki Józef l. 23.” (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).

20 stycznia 1945 roku we wsi Dołhe pow. Drohobycz Ukraińcy zamordowali Polaka.

20 stycznia 1945 roku we wsi Hołotki pow. Zbaraż zamordowali 2 Polaków.

20 stycznia 1945 roku w miasteczku Horodenka woj. Stanisławowskie Ukraińcy zamordowali na plebani 20 Polaków.

20 stycznia 1944 roku we wsi Łuka pow. Złoczów: „20.01.1944 r. zostali zam. Szczerbin i.n. l. 40 i jego żona i syn l. 8.” (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).

20 stycznia 1944 roku w mieście Równe woj. wołyńskie Ukraińcy zamordowali 9-osobową rodzinę polską: babkę, rodziców i 6 dzieci lat: 2, 3, 6, 7, 11 i 12.

20 stycznia 1944 roku we wsi Trościanko pow. Włodzimierz Wołyński zmarł ranny w walce z Ukraińcami z UPA 1 Polak, członek samoobrony.

W nocy z 19 na 20 stycznia 1944 r. we wsi Madziarki pow. Sokal Ukraińcy zamordowali 8 Polaków, w tym ojca z synem i córką oraz rodziców z córką, była to 20-letnia Julia Bałajewicz. Inni podają, iż mord miał miejsce w nocy z 28 na 29 stycznia 1944 roku.

Na razie brak odpowiedzi

Sty 19 2025

Rzeź wołyńska – ukraińskie ludobójstwo – 19 stycznia

19 stycznia 1945 roku w nadleśnictwie Bircza pow. Dobromil zastał zamordowany przez Ukraińców gajowy Jan Michałkiewicz.

19 stycznia 1945 roku we wsi Błyszczanka pow. Zaleszczyki Ukraińcy zamordowali 18-letnią Polkę, która uratowała się z rzezi nocą z 15 na 16 stycznia.

19 stycznia 1944 roku we wsi Gnojno pow. Włodzimierz Wołyński w walce z Ukraińcami zginęło 5 partyzantów AK.”

19 stycznia 1944 roku schwytano Ukraińców, którzy zeznali, że z Gnojna wychodzi duże zgrupowanie ukraińskiej organizacji zbrodniczej UPA, aby uderzyć na bazę samoobrony polskiej w Bielinie.

Por. „Bogoria” postanowił uprzedzić atak Ukraińców z UPA, uderzając niezwłocznie na zgrupowanie UPA w Gnojnie. W miejscowości Ludmiłpol, odległej o 1,5 km od Gnojna, doszło do starcia z sotnią UPA, która zaskoczona niespodziewanym atakiem została rozproszona. Ale zaalarmowane zostały główne siły UPA w Gnojnie. Nacierające polskie oddziały napotkały silne umocnienia i dobrze zorganizowaną obronę przeciwnika. Podejmowane próby przełamania obrony oddziałów UPA nie dały rezultatu”.

19 stycznia 1947 roku we wsi Młodowice pow. Przemyśl Ukraińcy zamordowali 1 Polaka.

19 stycznia 1944 roku w miasteczku Ostróg nad Horyniem pow. Zdołbunów podczas nocnego napadu Ukraińcy zamordowali 25 Polaków.

19 stycznia 1945 roku we wsi Kreców gmina Tyrawa Wołoska pow. Przemyśl został zamordowany prxez UPA gajowy z leśnictwa Kuźmina Jan Michałkiewicz.

19 stycznia 1945 roku we wsi Opaka k/Podbuża pow. Drohobycz: „19 I 1945 został zamordowany przez Ukraińców z UPA leśniczy Franciszek Lechki lat 21 z żoną Zdzisławą (z domu Zawadzką) i dwiema kuzynkami żony w czasie obławy na leśniczówkę. Ciała wrzucono do studni. Ich pogrzeb odbył się 21 I 1945 r., zostali pochowani w Podbużu.” (Edward Orłowski, w: jw.).

19 stycznia 1945 roku we wsi Skoromosz pow. Czortków 19.01.1945 r. Ukraińcy zamordowali 12 Polaków (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie…, jw.).

19 stycznia 1945 roku we wsi Sufczyna koło Birczy pow. Przemyśl Ukraińcy zamordowali 2 Polaków.

19 stycznia 1945 roku we wsi Żurawce pow. Rawa Ruska Ukraińcy zamordowali 1 Polaka.

W nocy z 19 na 20 stycznia 1944 roku we wsi Madziarki pow. Sokal Ukraińcy zamordowali 8 Polaków, w tym ojca z synem i córką oraz rodziców z córką, 20-letnią Julię Bałajewicz. „Kazik poszedł na strych, Julka schowała się w skrzyni. Kazika dopadli pierwszego. Dostał kulą rozrywającą i spadł z dachu. Julkę wyciągnęli ze skrzyni i zgwałcili. Opowiadała macocha, że prosiła: „panowie zrobiliście coście chcieli, darujcie życie”. Padł strzał. /…/ Siedzę. A tu na progu staje kot. Duży, biały kot. Takiego w naszej wiosce nie było. Stoi i miauczy tak żałośnie i wtedy nastraszyłem się. To chyba była moja Mama, czy jej dusza, która opłakiwała śmierć dzieci i męża. Jeszcze dziś mam go przed oczyma. Zawodził długo na progu, później poszedł do komory, gdzie leżała Julka i do drugiej, gdzie leżał ojciec. Polamentował i poszedł na pole (Michał Bałajewicz; w: Siekierka…, s. 1035; lwowskie). „W poprzek łóżka leżała w krótszej koszuli (nakryta chustką przez Marczewską) Gienia siostra lat 14. Twarz nienaruszona. Pościel na łóżku obłocona. Zgwałcono ją przed śmiercią. Śmiertelna kula weszła w szyję i wyszła wierzchem głowy. Tak jakby na leżącą położono karabin i oddano strzał. Pod łóżkiem kałuża krwi i pies Cygan. Mama w komorze, w bieliźnie. Dwa strzały z bliska. Duża dziura w plecach, przez którą wysunęła się wątroba. Tata na strychu, cały w pasie przestrzelony serią” (Józefa Paszkowska z d. Tetera; w: Siekierka…, s. 1069; lwowskie).

Na razie brak odpowiedzi

« Poprz - Nast »